Cieszę się niezmiernie,gdyż są osoby które o mnie pamiętały-czy to w szkole czy to telefon czy też sms:P
Liczy się gest♥
Chciałam pokazać Wam prezent który dostałam od Darii-piękny granatowy szaliczek z cekinami-ale niestety każde zrobione przeze mnie zdjęcie to porażka,nic na nim nie widać:(((
Pokażę Wam napewno jak będzie lepsze światło to zrobię fotkę i wstawię do posta:)))
Dzisiaj na przerwie klasa śpiewała nam Sto Lat tak głośno żę dyrektor musiał wyjść z gabinetu i złozyć nam życzenia xdd
W niedzielę miał być tort i zaproszeni goście ale ponieważ dowiedzieliśmy się że dziadkowie obchodzą 45-cio lecie małżeństwa to jedziemy do nich,a mój tort będzie w listopadzie:(((
Co poza tym???
Nic ciekawego-po piątkowym ognisku fajnie było nie żałuje że poszłam :P
Najlepsze było granie w butelkę-ile się rzeczy dowiedziałam o mojej klasie xd
Co prawda ja nie grałam bo jak to określiła Daria "nie jesteśmy aż tak wylewne żeby komuś o tym opowiadać"
♥
paa♥