czwartek, 25 kwietnia 2013

aksolotl-już wiem że jest to płaz:))

egzaminy,egzaminy i po egzaminach.
Jakoś tak strasznie szybko te trzy dni zleciały nie??
W każdym razie poradziłam sobie całkiem nieźle,jestem w miarę zadowolona:)
Najgorzej chyba poszło mi z biologią,chociaż byłam jej okropnie pewna:)
Matematyka była taka sobie-nie rozwiązałam tylko tego zadania z liczbą chłopaków i dziewczyn w klasie.
Nie chcę zapeszać ale angielski wydawał mi się w miarę prosty,nie było znowu tak strasznie trudnych zadań,tylko chyba trochę za szybko gadali na słuchaniu.
Kompletnie zawiódł mnie ten płaz o nazwie  aksolotl:P
ja tam pięknie zaznaczyłam że jest to ryba(nie przeczytałam o tych odnóżach czy jakoś tak:D)
Wstawiam jego zdjęcie żeby nikt nigdy nie zapomniał jak on wygląda,a nuż jeszcze kiedyś ta wiedza nam się przyda xd
                                                                :)))

1 komentarz:

  1. Trzymam kciuki za dobre wyniki!
    I sama bym się zastanawiała dość długo co to jest mimo że jestem już rok po testach gimnazjalnych.
    (Spamik)
    Rozpoczynam działanie na nowym blogu z opowiadaniem więc jakbyś miała czas to zapraszam
    http://allofyourwords.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń